Pod powiekami rozpoczął wędrówkę krótką
Poszukiwacz zmysłów i emocji nienowych
Spłynął dwuznacznym gestem
Podniósł kurtynę z niewinności
Obdarł ze złudzeń podniety wszelkie
Poddał się fantazjom i wyobrażeniom
Znalazł czuły punkt zaczepienia
Otarł się o ciało myślami rozpalone
Pieścił wilgotne człowieczeństwa oznaki
Kobiecość i męskość pobudzał bezwiednie
Wtulony w ciepło odszedł nad ranem
Wspomnienia chowając w odchłań wschodem słońca przykrytą...